Opinia nr 8594 o TELBIUR HURT-DETAL-USŁUGI Marzena Dołżańska Marzena Dołżańska

Nazwa usługodawcy: TELBIUR HURT-DETAL-USŁUGI Marzena Dołżańska Marzena Dołżańska.

Wpis numer 8594 Firma Telbiur zachowuje sie bardzo niegrzecznie. Zalożylem neta i ponad 3 miesiace dzwonie wciaz do Nich i zglaszam awarie na temat pingu. Ping normalnei z rana mam 300 a wieczorem 800 nikt z ich firmy nie potarfi Mi pomóc. Ludzie ktorzy pracuja tam w dziale awarii w ogole nei znaja sie na tym co robia. Pamietam jak 1 raz zalozylem u Nich internet i podlaczyli zassilacz od switcha pod swiatlo na klatce schodowej. Godzina 20:00 i ludzie staralis ie zapalic swiatlo na klatce schodowej, a Mi wywalało neta. Trzeba bylo zglaszac telefonicznie zeby zrestarwoali server. Swiatło nie chcialo trzymac jak to bywa, po wcisnieciu zapalalo sie a jak puscilem to gaslo. Wreszcie ktos to zglosil do elektryka, ktory przyszedl i wyrwal kable ktore byly zle podlaczone przez pracownikow TELBIUR. Dopiero potem jakis ziomek przyszedl od Nich i sam sie smail ze jego koelga zle podlaczyl switcha. Normalnei zenada. Do tej pory dzwonie i prosze grzecznie zeby wreszccie ktos to naprawil. W koncu zdenerwowałem sie bardzo i zadzwonilem do samego szefa Telbiura. Oczywiscie zapewnil Mnie ze tyms ie zajma. Przyszedl jakis ziomek ktory nic nie potrafi i nic nei zrobil, mowiac jeszcze ze nie bedzie to dzialac. Lacze sie zapycha i najlepiej jakbym zmienil sobie dostawce internetu. W tym momencie juz normalnei szlak Mnie trafil. Po to place kase im zeby to dzialalo jak trzeba. Jezeli lacze sie zapycha to dostawca tak kombinuje zeby zwiekszyc lacze cokolwiek zrobic tak aby te lacze dzialalo jak nalezy. Pare dni pozniej znow poszedlem do Nich i tym razem zagadalem samemu do Szefa Telbiura. Okazało sie ze pracownik ktory byl u Mnei i nic nei zrobil powiedział szefowi swojemu ze wszystko juz ok i ze naparwil. Szef bardzo sie wkurzyl i go zawolal, wtedy ziomek sam zaczal sypac z rekawka ze uploadzik nei wyrabia i ze tak wlasnie powiedzial. Co to za firma gdzie pracownik oszukuje szefa ze naprawil. Przeciez mogl wrocic i od razu powiedziec szefowi ze nei da rady tego zrobic bo za duzo ludzi napchali na lacze ktore po pewnym czasie w zwiekszajacej sie ilosci ludu jest zapychane. Zawiodłem sie totalnei na tej firmie i juz po prostu nei mam ochoty do Nich dzwonic. Po tej akcjii myslalem ze wreszcie szef Telbiura zajmie sie tym, tak jak Mnie o tymz apewnil. Wracam do domu sprawdzam, patrze, działa. Moze cos zrobili. Nagle godzina 22 pach i necik działa starsznie. Nie dosc ze pingi wielkie to jeszcze tsrony internetowe otwieraja sie tak wolnoz e na głupie google msuze czekac 30 sek znaims ie odpali. Strona to juz moge zapomniec ze cos sprawdzic moge. Nie mam pojecia co sie stalo. Moze mała zemsta pracownika ktory sam zawinil i wkurzyls ei na Mnei ze psozedlem bezposrednio do Szefa. Nie wiem. Po prostu chce meic jak wszyscy normalnei dzialajacy internet. Zastanawiam sie nad zmiana neta, jezeli tak dalej beda postepowac. Dziekuje za uwage. Żegnam.
Autor wypowiedzi: Robson	Data: 2008-12-07 19:18:20	Komputer: 83.18.***.***
poprzedni wpis | następny wpis